„Wakacje w mieście” – tydzień IV za nami
Pocztówka dla mamy i taty…
Wakacje w mieście wcale nie muszą być nudne. Jesteśmy tego świetnym przykładem. W minionym tygodniu wcielaliśmy się w rolę rezolutnych sklepikarzy tworząc w każdej sali sklepiki. Moglibyśmy konkurować z najlepszymi! Innym razem uczestniczyliśmy w najprawdziwszym naukowym eksperymencie. Poznaliśmy tajemnicę wulkanów. Już wiemy, dlaczego wybuchają. Może Wam nawet kiedyś zdradzimy. Miasto to także teatr. Nieraz w naszym przedszkolu jesteśmy jego widzami, ale tym razem był niezwykły. Nie grali w nim aktorzy a cienie. Oglądanie na oświetlonym ekranie „ Pomidora” Jana Brzechwy w wykonaniu naszych Pań bardzo nam się podobało. Szkoda tylko, że zakończenie nie było pomyślne dla głównego bohatera. Bywa i tak. Każde dziecko doskonale wie, że udając się do dużego miasta nie można przeoczyć ZOO i właśnie takie bajkowe miejsce odkryliśmy w naszym przedszkolnym ogrodzie. A co się tam działo? Jakich mieliśmy gości? O tym już niedługo!