Słów kilka o prelekcji „Rozwój słuchu u dzieci w wieku przedszkolnym. Jego wpływ na mowę dziecka”
Wielu z nas zdarza się słyszeć takie zdania „Gdy moja córka miała 3 lata mówiła wierszyki na przedstawieniach” albo „Ten czterolatek mówi tak niezrozumiale, że ja go wcale nie rozumiem” .Nieraz zastanawiamy się dlaczego tak jest, że niektóre dzieci zaczynają wcześniej mówić a innym zajmuje to więcej czasu lub z jakiego powodu jeden trzylatek potrafi formułować zdania, zwracać się do innych zrozumiale a inny dalej mówi sylabami, przeinacza wyrazy i jeszcze stosuje zdrobnienia, które w większości tylko Ty – rodzic potrafisz rozszyfrować Albo zadajemy sobie pytanie
z jakiego powodu niektórzy pięciolatkowie nie potrafią przegłosować poprawnie wyrazu, podzielić go na sylaby. Już nie będzie budzić naszych wątpliwości głośno włączony telewizor w obecności dziecka lub jego zbyt bliskie podchodzenie do ekranu, kiedy poprosimy o ściszenie odbiornika. Nie wspominając już o tym czym jest ten zewsząd słyszany „trzeci migdał”, o którym rozmawiają , co rusz mama Zosi i Franka.
W miniony wtorek Pani Katarzyna Mach – Juźwik z Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej
w Lublińcu naświetliła Wam Rodzicom, jak również nam wychowawcom jak ważną rolę spełnia słuch w prawidłowym rozwoju dziecka. Uszkodzenie słuchu uniemożliwia rozwój mowy powodując trudności w komunikowaniu się z otoczeniem a w wieku szkolnym niepowodzenia w czytaniu i pisaniu, dlatego tak ważna jest obserwacja dziecka od najmłodszych lat, by ich uniknąć. Teraz już wiemy, dlaczego tak istotna jest wizyta
u laryngologa i ćwiczenie funkcji słuchowych. Jeszcze raz dziękujemy Pani Katarzynie za to, że podzieliła się z nami swoją wiedzą. Praktyczną, nieskomplikowaną, celową. Po prostu dziękujemy.