Klauni w przedszkolu!
Poniedziałek spłatał nam nie lada figla! Choć za oknem zamiast słonka mogliśmy podziwiać markotny kapuśniaczek , to i tak byliśmy w doskonałych humorach.
Wszystko dzięki odwiedzinom dwóch klaunów , na widok których Karolinka powiedziała: „ Ale oni są śmieszni!”. I wszystko jasne! Zabrali nas we wspaniałą muzyczną podróż, do której potrzebny był tylko uśmiech i odrobinka szaleństwa. W końcu nie każdy potrafi zatańczyć w deszczu konfetti czy w podskokach łapać bańki mydlane! Żal było żegnać się z naszymi gośćmi , dlatego my także postanowiliśmy stać się na moment kolorowymi ptakami i za pomocą magicznych farb klauni pomalowali nasze włosy. Nie martwcie się , nasze mamusie potrafiły bez problemu nas rozpoznać po tej metamorfozie!